Dziki problem w Konstancinie-Jeziornie

Od pewnego czasu w gminie Konstancin-Jeziorna nasiliły się problemy z dzikimi zwierzętami, zwłaszcza z dzikami, które coraz częściej zapuszczają się na zabudowane tereny, budząc niepokój mieszkańców, a nawet niszcząc pola uprawne oraz ogródki i sady. Zawiłe przepisy nie wskazują jednoznacznie, gdzie mieszkańcy mogą zwrócić się o pomoc w tego typu sytuacjach. Jest jednak szansa, że problem zostanie rozwiązany już w tym roku.


Zarówno Konstancin-Jeziorna, jak i sąsiednie gminy powiatu piaseczyńskiego są usytuowane w sąsiedztwie dużych kompleksów leśnych m.in. Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. Zabudowa terenu sprawiła, że w ostatnich latach znacznie zmniejszył się obszar, na którym żyją m.in. lisy, sarny, jelenie, borsuki, łosie oraz dziki. Zwierzęta, zachęcane także przez mieszkańców, wyrzucających w pobliżu domów resztki jedzenia, coraz częściej zapuszczają się w poszukiwaniu pokarmu na tereny zurbanizowane.

Największe problemy sprawiają dziki, które spacerują sobie już nie tylko po gminnych wsiach, ale nawet po głównych ulicach naszego miasta i po Parku Zdrojowym. Na szczęście dotychczas nikomu nic się nie stało, ale zwierzęta, szczególnie z młodymi mogą być niebezpieczne. Z tego powodu w wielu miejscach budzą strach mieszkańców. Ponadto dziki niszczą pola uprawne, sady, a nawet przydomowe ogródki i trawniki.



Mieszkańcy wielokrotnie zwracali się o pomoc do urzędu miasta, policji, straży miejskiej, leśników oraz miejscowych kół łowieckich, a także do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego czy też Powiatowego Inspektora Weterynarii. Jednak z powodu niejednoznacznych przepisów żadna z wymienionych instytucji nie jest w stanie rozwiązać problemu, tłumacząc się ograniczonymi kompetencjami. Dotychczas wszyscy przerzucali odpowiedzialność na kogoś innego, ostatecznie odprawiając mieszkańców z kwitkiem. Jest jednak szansa, że niebawem problem zostanie rozwiązany. Pod koniec roku podczas konwentu burmistrzów, wójtów i starosty powiatu piaseczyńskiego samorządowcy wszystkich gmin powiatu opowiedzieli się za wspólnym, kompleksowym rozwiązaniem.

Przy Starostwie Powiatowym ma powstać współfinansowany przez wszystkie gminy podmiot, który zajmie się odławianiem dzikich zwierząt. Podobny model współpracy z powodzeniem funkcjonuje na terenie powiatu pruszkowskiego, gdzie gminy wraz ze starostwem stworzyły specjalny fundusz i zatrudniły fachową firmę, wyłapującą uciążliwe zwierzęta. "Nieproszeni goście" są przewożeni w inne miejsca i wypuszczani na wolność lub leczeni, jeśli tego wymagają i umieszczani w specjalnych schroniskach. Firma odławia zarówno duże zwierzęta, jak i ptaki czy nietoperze.

Wdrożeniem nowego systemu na naszym terenie zajęło się Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Piasecznie. Już odbyły się spotkania roboczego zespołu, składającego się z przedstawicieli wszystkich gmin. Wkrótce zostanie opracowana szczegółowa koncepcja, która będzie zawierała m.in. zakres usług oraz sposób finansowania. Następnie dokument musi być zaakceptowany przez wszystkie samorządy, które mają podpisać porozumienie o współpracy. Ostatnim etapem będzie ogłoszenie przetargu na firmę, która zajmie się interwencyjnym odławianiem dzikich zwierząt.

Przeczytaj komentarze sąsiadów do tej wiadomości