Ponieważ zacząłem temat na co pójść do kina, a widzę też zdania krytyczne, otwieram temat o mało interesujących filmach. Film "Wybuchowa para" dostał już minus, ja dokładam swój. Szkoda czasu. nie promuję alkoholu ale cytrynówka to dobra rzecz
chociaż film jest już jakiś czas w kinach i na płytach, to piszę o nim, bo dopiero go obejrzałam. Nie polecam "WILKOŁAKA". Chociaż obsada z całkiem znanych nazwisk, a nawet o zgrozo! A. Hopkins, to film kiepski. Klimat tego filmu w zamierzeniach reżysera miał być mroczny, a wyszedł dziwny. Muzyka przypomina kiepską imitację przepięknej muzyki z "DRACULI". A aktor tej miary, co Hopkins wydaje się nie na miejscu w takim filmie. Daję mu 2 punkty na 10 możliwych! grunt to święty spokój
Jestem zaskoczona filmem REWERS. Ten film, wielokrotnie nagrodzony dla mnie był mdły i nijaki. Jedyna rzecz, która podobała mi się w nim, to scenografia wiernie oddająca klimat tamtych lat. A może ja po prostu go nie zrozumiałam? Co o nim sądzicie?