WiadomośćOtwarte ogrody w Konstancinie - relacja
(Kategoria: Konstancin-Jeziorna: WIADOMOŚCI, INFORMACJE)
Dodane przez admin
poniedziałek 07 września 2015 - 13:28:52


Otwarte Ogrody w Konstancinie - relacja

W sobotę i niedzielę, 5 i 6 września w Konstancinie-Jeziornie już po raz ósmy odbył się Festiwal Otwartych Ogrodów. Wszystkie przygotowały dla zwiedzających wyjątkowe atrakcje, wśród których były m.in. zwiedzanie zabytkowych willi, spotkania z artystami, wystawy, wycieczki, pokazy, plenerowe spektakle, koncerty i liczne warsztaty artystyczne.


Tegoroczna edycja Otwartych Ogrodów odbyła się w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa pod hasłem "Dziedzictwo utracone". Spośród wielu różnorodnych atrakcji każdy z pewnością mógł wybrać coś dla siebie. Miłośnicy historii Konstancina-Jeziorny mogli wziąć udział w spacerze szlakiem naszych zabytkowych willi, o których opowiadali Tadeusz Władysław Świątek, varsavianista, autor książki "Konstancin - śladami ludzi i zabytków" oraz przewodnik Grzegorz Łuniewski, a także zwiedzić willę Świt czyli dom pisarza Stefana Żeromskiego. Swój ogród tego dnia otworzył dla zwiedzających również Jerzy Hertel - konstanciński kronikarz i autor wielu publikacji na temat letniska.

Podczas festiwalu można było obejrzeć liczne wystawy m.in. rysunku, rękodzieła, obrazów, mebli ręcznie malowanych, ceramiki artystycznej, biżuterii, rzeźby oraz fotografii, a także spotkać się z artystami, którzy opowiadali o swoich inspiracjach. W "Artystycznym ogrodzie" przy ul. Przesmyckiego 25 można było nie tylko obejrzeć wystawę prac Zofii Hejke, Gabrieli Przytuły oraz Joanny Sękowskiej-Rutki, lecz także skosztować wypieków Sylwii Wolny. Goście Chaty Wuja Toma podziwiali kolejną odsłonę niesamowitej kolekcji Tomasza Modzelewskiego, który przy ul. Elektrycznej zorganizował wystawę "Korby z Wajchami". Kolekcjoner zaprezentował część swoich skarbów czyli zbiór przeróżnych urządzeń... na korbkę. W chacie zaprezentowano też rysunki satyryczne Tomasz Lachowskiego.

Reklamy Google:


W domu Jolanty Elster przy ul. Grodzkiej 27 miała miejsce wystawa obrazów malarki Danuty Niklewicz pt. "W lekkim powiewie". Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się zwiewne impresyjne pejzaże wykonane w technice olejnej, jak i ulotne akwarele oraz cykl obrazów olejnych pt. "Impreza". Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z tego wydarzenia.

Nie zabrakło również muzyki. W "Ogrodzie muzycznym u Jolanty" przy ul. Grodzkiej 27 "Złotą erę swingu" przypomniał duet jazzowy Tea For Two. A w Park Cafe & Rest (ul. Sienkiewicza 3) wystąpił pianista Stanisław Łukowiecki. Na posesji przy ul. Wojewódzkiej 23a można było z kolei obejrzeć wystawę linorytów Macieja Zadrąga i posłuchać klarnecistów - Antoniego Zdziecha i Heleny Zdziech. Sympatycy muzyki mogli także miło spędzić czas w ogrodzie Willi Le Matin (ul. Słomczyńska 23), gdzie wystąpił zespół Piąty Dzień. Muzycznie było także w restauracji Gruba Ryba. Tam gościom umilał czas zespół Frenchman show.

Tradycyjnie można było również odwiedzić Tęczową Pasiekę w Cieciszewie i poznać tajniki powstawania miodu i pasjonujące życie pszczół. Tajemnice tych niesamowicie pożytecznych owadów można było poznać również w ogrodzie Pałacu w Oborach, gdzie także znajduje się niewielka pasieka. Ponadto w Domu Pracy Twórczej im. Bolesława Prusa, jak brzmi pełna nazwa pałacu, odbył się piknik i kiermasz rękodzieła artystycznego. Można było zwiedzić pałac i poznać jego historię. Jednak największą atrakcją okazał się widowiskowy pokaz zaganiania kóz przez psy.

W niezwykle "klimatycznym" ogrodzie przy ul. Jaworowskiej 12 zorganizowano wystawę obrazów Izabeli Zalewskiej-Kantek. Można było tam również posłuchać niezwykle nastrojowych i pasjonujących opowieści wędrownej bajarki Magdy Polkowskiej. Niezwykłe opowieści zabrzmiały również w Czarnowie. W Muzeum Bajek Baśni i Opowieści gospodarz, Michał Malinowski, zorganizował bajkowe zajęcia dla najmłodszych.

Podczas festiwalu swoje podwoje dla gości otworzył także Dom Artystów Weteranów Scen Polskich (ul. Pułaskiego 6). Można było nie tylko zwiedzić pensjonat i spotkać jego mieszkańców, lecz także wziąć udział w koncercie Szkoły Muzycznej I Stopnia w Konstancinie-Jeziornie i Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia im. Oskara Kolberga w Warszawie. W domu aktora odbyło się także spotkanie z prof. Stanisławem Górką. Ważnym punktem na festiwalowej mapie była oczywiście Hugonówka, w której odbyły się m.in.: warsztaty fotograficzne, które poprowadził konstanciński fotografik Tomasz Myśluk, projekcja filmu Jana Strękowskiego "Lalki nie są do zabawy", ilustrowany wykład o ogrodach francuskich oraz "Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze Konstancina-Jeziorny". Natomiast w tężni została zorganizowana wystawa grafiki wielkoformatowej Wiesława Szamockiego.

Zarówno festiwal, jak i tegoroczny Letni Sezon Muzyczny w Konstancinie-Jeziornie zakończyła gala operowo-musicalowa Orkiestry La Strada pod dyrekcją Radosława Labahua, która odbyła się w amfiteatrze.

Trudno wymienić wszystkie atrakcje i szczegółowo opisać każdy z wyjątkowych ogrodów, które można było zwiedzać. Należy jednak z całą pewnością stwierdzić, że kolejna edycja festiwalu była niezwykle udana, mimo nieco jesiennej aury, która, szczególnie w niedzielę, nie zachęcała do spacerów. Już teraz zapraszamy na kolejny festiwal, który odbędzie się w przyszłym roku.

Organizatorami Festiwalu Otwarte Ogrody byli: gmina Konstancin-Jeziorna, Klub Inicjatyw Obywatelskich, Towarzystwo Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina oraz Konstanciński Dom Kultury.

Przeczytaj komentarze sąsiadów do tej wiadomości



Wystawa obrazów malarki Danuty Niklewicz:










Źródło: Konstancin 24 - Konstancin-Jeziorna > Portal Mieszkańców > Metropolia Warszawa
( http://www.konstancin24.eu/news.php?extend.2557 )